... po prostu nie nie może ich zabraknąć! Są niezastapione w każdego rodzaju stymulacji i masturbacji.
ukryj opis rozszerzony
Różnego rodzaju lubrykanty - cudowna sprawa - to specyfiki, które nadają zabawkom erotycznym tyle radości i przyjemności. Rozgrzewają, pobudzają, ułatwiają penetrację... z resztą sam wiesz najlepiej, że bez nich to mimo wszystko nie to samo.
Niestety ich używanie ma również swoje minusy. W większości lubrykanty, szczególnie te przeznaczone do zabaw analnych, są trudne do zmycia, a po jakimś czasie zasychają, tworząc nie tylko nieprzyjemną powłokę, ale również zbierającą nieczystości z otoczenia. Prócz pozostawionych i zaschniętych na nich substancji naturalnych, drobinek naskórka, fekaliów i śluzu, ze względu na swoją lepkość łatwo absorbują cały bród i pył z otoczenia. Jeśli ich nie umyjesz gadżetów erotycznych tuż po ich użyciu, narażasz siebie i swego partnera na wprowadzenie zarazków do organizmu. Co więcej zaschnięty lubrykant w połączeniu z drobinkami - może nawet niewidocznymi gołym okiem, może spowodować podrażnienia analne, naruszyć błonę wewnętrzną i doprowadzić do zakażenia.
Z drugiej jednak strony, musisz cały czas mieć na uwadze to, jakiego nawilżacza używasz. Zwróć uwagę na to, jakiej jest jakości. Wbrew pozorom to bardzo istotne. Niektóre lubrykanty wprawdzie zapewniają wspaniały poślizg, ale równocześnie uszkadzają strukturę i powłokę zabawek erotycznych, a to jak już wiemy, stwarza idealne warunki do rozwoju bakterii.
Przyjrzyjmy się zatem różnego rodzaju lubrykantom.
Przede wszystkim rozróżniamy ich trzy główne rodzaje: na bazie wody, na bazie silikonu oraz te oleiste.
Lubrykanty na bazie wody - najpopularniejsze lubrykanty. Są to lubrykanty najbezpieczniejsze dla zabawek erotycznych, a także najłatwiejsze do zmycia. Przede wszystkim powinno się ich używać do gadżetów silikonowych lub wykonanych z miękkiego plastyku. Kolejną ich zaletą jest możliwość stosowania ich z prezerwatywami, gdyż nie uszkadzają ich powierzchni i nie osłabiają właściwości zarówno elastycznych jak i ochronnych.
W większości, środki te są bezpieczne dla zdrowia i nie zawierają szkodliwych substancji, niemniej jednak staraj się wybierać te, które nie zawierają gliceryny.
Lubrykanty na bazie silikonu - korzystaj z nich, gdy masz ochotę na sex pod prysznicem. Ten rodzaj nawilżaczy jest
wodoodporny, wiec idealnie nadaje się do zabaw analnych (i nie tylko) w wannie, na basenie, pod prysznicem... niestety, z tego też powodu są
trudniejsze to zmycia, wymagają dłuższego czasu czyszczenia oraz możliwe, że i większej ilości detergentu. Ponadto ten rodzaj lubrykantów może być stosowany
jedynie w połączeniu z niektórymi gadżetami erotycznymi. Nigdy
nie stosuj ich
do akcesoriów
silikonowych lub wykonanych
z miękkiego plastyku. W żadnym wypadku
nie łącz ich z prezerwatywami! To pierwszy krok do ich uszkodzenia!
Wiedziałeś w ogóle że silikon przykleja się do silikonu? Dzieje się tak ze względu na specyficzną budowę cząsteczkową silikonu. Niestety te właściwości sprawiają, że po sklejeniu się dwóch powierzchni, silikon pęka tworząc malutkie pęknięcia, a jak już wspominaliśmy, tam właśnie zbierają się bakterie. Oczywiście istnieje niewielka ilość lubrykantów silikonowych, które można stosować z zabawkami silikonowymi, niemniej jednak jest ich bardzo niewiele i lepiej nie ryzykować, jeśli nie jesteśmy na 100% pewni, że to właśnie one.
Lubrykanty na bazie oleju - te lubrykanty są najbardziej wątpliwe w użyciu. Nigdy nie mamy pewności, czym są substancje oleiste. Tak naprawdę, może to być wszystko i niekonieczne bezpieczne dla zdrowia. Ten rodzaj nawilżaczy sugerujemy stosować jedynie do masturbacji zewnętrznej lub ewentualnie analnej. Odradzamy stosowanie przy akcesoriach do stymulacji waginalnej. Ponadto, lubrykanty na bazie oleju powinny być stosowane jedynie z gadżetami erotycznymi nie silikonowymi, nie lateksowymi, nie plastykowymi (głównie mowa o tych wykonanych z miękkiego plastyku), czyli właściwie nadają się do kontaktu z zabawkami wykonanymi ze stali nierdzewnej. Tak jak wspominaliśmy o destruktywnym działaniu lubrykantów silikonowych ze względu na ich lepkość, tak te na bazie oleju, w najprostszy sposób mówiąc - zjadają je w niesamowitym niemalże tempie. Co więcej, zaburzają naturalne pH, a tym samym stwarzają środowisko podatne do rozwoju bakterii.
ukryj opis rozszerzony